Miałam napisać kilka zdań o tym jak kierowcy F1 przygotowywali się do Grand Prix Rosji 2016, ale właściwie wszyscy żyją wczorajszą wiadomością. Max Verstappen awansował i w Hiszpanii zasiądzie za kierownicą bolidu Red Bull Racing, a Daniił Kwiat… No cóż, został zdegradowany do Toro Rosso.
Pisząc podsumowanie Grand Prix Rosji 2016 nie sądziłam, że moje słowa spełnią się w ciągu następnych kilku dni – KLIK. Chociaż sugerowałam zamianę miejsc, nigdy bym nie pomyślała, że w F1 coś takiego naprawdę się wydarzy. Moim zdaniem cała akcja została zaplanowana wcześniej, a słaby występ Daniiła w Rosji był tylko pretekstem. Tata Jos Verstappen postawił sprawę jasno i stało się. Niezrozumiałym jest dla mnie fakt budowania kariery jednego kierowcy F1 kosztem drugiego. Max powinien uważać, w końcu karma wraca. A Daniił nie powinien się martwić, wujek Władimir o wszystko zadba. 😉